Korporacja?
10 04 2008
Dziś na UKW odbyła się konferencja CISCO STUDENT DAY podczas której prelegaci z m.in. z Atos Origin, TP, Cisco i Alcatel-lucent mówili o pracy i certyfikacji. Jednak wypowiedź Pana Marcina Lewandowskeigo z Atos Origin wzbudziła na sali małe ożywienie i wzmożone zainteresowanie co objawiało się duża ilością pytań. Dotyczącą pracy właśnie w tej firmie.
Wiadomo że taki duże międzynarodowe firmy możemy nazwać korporacjami i niewątpliwie nimi są. Sam osobiście podczas tej prelekcji zastanawiałem się nad jakością i ‚sposobem’ pracy w takich korporacjach? Czy w tak dużych firmach jest faktycznie tak jak to na filmach często jest pokazywane? Przychodzi się rano wszyscy Cię witają z uśmiechem na ustach i mówią Ci o nowej poczcie, a szef ma romans z sekretarką 🙂
Może ktoś z was pracuje w takiej dużej firmie? Zastanawiam się czy lepiej jest pracować w mniejszej firmie czy w takich korporacjach. Jaki jest wyzysk pracowników w takich firmach, czy często muszą zostawać po godzinach? Osobiście nie miałem nigdy styczności z pracą w takich firmach, więc bardzo mnie to przy okazji moich rozmyśleń zainteresowało? Drugą sprawą są zarobki, chociaż tutaj mogę się domyślać tylko że w większych firmach płaci się o wiele lepiej niż w mniejszych?
A więc pracujecie w korporacjach? Pisać mi tu wszystko i to już 🙂
Pracuje w jednej z firm, ktore wymieniles jako programista… Placa jak dla studenta jest bdb. – mysle, ze na dzien dzisiejszy nigdzie indziej nie zarobilbym tyle (przynajmniej w naszym regionie). Moge dodac, ze pi razy drzwi jestem Twoim rowiesnikiem. Co do atmosfery w moim odczuciu jest ok. Nikt nad Toba z batem nie stoi. Poprostu trzeba sie wywiazywac ze swoich zadan na czas. Jak to wszedzie – czasem bywa tak, ze trzeba zostac po godzinach – estymaty gonia. Rzecza, ktora jest bardzo na plus jest to, ze moge pracowac kiedy chce. Tzn. wazne jest abym mial te 40h w tygodniu (etat), ale juz mniej wazne czy dzis pracuje 5h a jutro 11h. Studiuje dziennie, takze sa dni ze od rana jestem na uczelni a po poludniu zaczynam prace, ktora koncze bardzo poznym wieczorem (23:00-24:00). W gre wchodzi takze w pewnych sytuacjach praca z domu. Wszystko zalezy od tego jak sie dogadasz ze swoim suprvisorem.
Super dzieki za odpowiedź, a w której z firm robisz no i z jakiego miasta jesteś? 🙂
Nam na tym spotkaniu człowiek z Atosa mówil że raczej studenci nie bardzo, bo właśnie ciężko będzie pogodzić pracę i uczelnię, więc może nie ma elastycznych godzin.
Hej. Nie bede sie chwalil gdzie co i ja a powiem Ci tylko, ze gosc z Atosa bzdury gada. Firma, w ktorej pracuje najmuje, takze pracownikow od Atosa i wielu z nich to studenci 😉 Gosc chyba nie wie o czym gada 😉 Aaa – jestem z tego samego miasta co Ty.
To dzięki za rozjaśnienie sytuacji 😉 Pozdrawiam